Wydatki rosną, a pensja stoi w miejscu? Spokojnie, są sposoby, by poprawić domowy budżet bez konieczności dorabiania po nocach. Dodatek do pensji nie musi oznaczać kolejnych nadgodzin ani żmudnego wypełniania wniosków w urzędzie. Czasem wystarczy telefon, internet i kilka minut wolnego, by zyskać konkretne pieniądze. Jak? O tym przeczytasz w dalszej części tego artykułu.
Zanim zaczniesz szukać sposobów na dodatek do pensji w internecie, sprawdź najpierw, czy Twój zakład pracy nie zalega z wypłatą tego, co i tak Ci się należy. Wielu osobom zatrudnionym na podstawie stosunku pracy przysługują dodatki wynikające wprost z Kodeksu pracy, a mimo to często są pomijane w wypłacie. Co i kiedy może Ci się należeć?
Jeśli zostajesz po godzinach, Twój czas nie powinien być darmowy. Za pracę w godzinach nadliczbowych przysługuje dodatek w wysokości 50% lub 100% – zależnie od pory i dnia tygodnia. Stawkę dodatku oblicza się na podstawie Twojej godzinowej stawki dodatku. Każda nadgodzina to konkretny zysk, który powinien się pojawić na pasku wypłaty. Inaczej to zwykła strata czasu i pieniędzy.
Pracujesz między 22:00 a 6:00? Za pracę w porze nocnej również należy Ci się dodatek – zwykle 20% obowiązującego minimalnego wynagrodzenia przeliczonego na godzinę. I tu też nie ma uznaniowości – każda godzina pracy nocą powinna być lepiej wynagradzana. Sprawdź, czy w Twoim okresie rozliczeniowym nocne zmiany są uwzględniane w wypłacie, bo w wielu miejscach niestety bywa z tym różnie.
Zdarzyło Ci się zostać przeniesionym do innej pracy, w której pensja była niższa? Albo obniżono Ci wypłatę z powodu orzeczenia niezdolności wykonywania dotychczasowych obowiązków? W takich przypadkach pracownikowi przysługuje dodatek wyrównawczy. To rozwiązanie chroni Cię przed stratą, gdy zmiany nie wynikają z Twojej winy, a np. doszło do nich na podstawie orzeczenia lekarskiego.
Czas leci, a Ty jesteś wierny jednej firmie? W niektórych branżach i instytucjach, szczególnie publicznych, przysługuje Ci dodatek stażowy, znany też jako dodatek za wysługę lat. Jego wysokość zależy od Twojego czasu pracy – im dłużej pracujesz, tym większy procent wynagrodzenia zasadniczego możesz otrzymać. Nie zawsze jest wypłacany z automatu, więc warto się o niego po prostu upomnieć.
Jeśli pełnisz funkcję kierowniczą, zarządzasz zespołem lub odpowiadasz za procesy, może należeć Ci się dodatek funkcyjny. To forma docenienia za odpowiedzialność, a jego wysokość bywa znacząca. Zazwyczaj jest to stały składnik wynagrodzenia, wypłacany co miesiąc. Przyznawany jest często na podstawie zakresu obowiązków, liczby podległych osób i skali odpowiedzialności.
Choć dodatek motywacyjny nie jest obowiązkowy, to w wielu miejscach pracy funkcjonuje jako skuteczne wsparcie dla bardziej zaangażowanych pracowników. Wysokość zależy zwykle od wykonywania dodatkowych obowiązków i aktywności. To świetny sposób, by docenić tych, którzy dają z siebie więcej – również na tym samym dotychczasowym stanowisku.
Warto pamiętać, że niektóre dodatki mogą się kumulować, np. pracując w godzinach nocnych i jednocześnie mając dodatkowe obowiązki, masz prawo do więcej niż jednej formy rekompensaty. A jeśli wciąż zarabiasz zbyt mało, to znak, że czas być może poszukać innych źródeł dodatkowej gotówki.
Jeśli na samą myśl o wnioskach, tabelkach, regulaminach i pytaniach działu kadr robi Ci się słabo – spokojnie. Istnieje sposób na dodatek do pensji, który nie wymaga walki z papierologią, stresowania się i poświęcania długich godzin na różne formalności. Co więcej, możesz go zdobyć siedząc w piżamie przy kawie! Nie zależy on od liczby przepracowanych godzin.
Mowa o promocjach bankowych – najprostszej legalnej formie dodatkowego wynagrodzenia, z której może skorzystać praktycznie każdy. Bez względu na to, czy pracujesz w instytucji publicznej, ośrodku pomocy społecznej, własnej firmie, czy zdalnie w dużej korporacji dla klienta z drugiego końca świata.
Sprawa jest prosta: banki konkurują o klientów. A ponieważ osoby zatrudnione mają regularne wpływy na konto, to dla banku idealny target. Dlatego, zamiast płacić za reklamy, wolą zapłacić Tobie. I tak właśnie zyskujesz swój pierwszy dodatek do pensji, który nie ma nic wspólnego z godzinami nadliczbowymi, porą nocną, czy szczególnymi warunkami.
W praktyce wygląda to tak:
To wszystko. Bez zmiany czasu pracy, bez rozmowy z pracodawcą, bez czekania do kolejnego okresu rozliczeniowego. W wielu przypadkach jej wysokość (czyli premii od banku) jest porównywalna z całym dodatkiem stażowym za rok pracy.
Tak. Pod warunkiem, że przeczytasz regulamin. Bo owszem, banki dają Ci pieniądze, ale oczekują za to minimum zaangażowania. Czasem wystarczy kilka przelewów, czasem warunkiem jest wpływ wynagrodzenia za pracę (czyli np. 1000 zł miesięcznie), a czasem aktywowanie karty lub wykonanie transakcji.
Najważniejsze: promocje bankowe są uczciwe i legalne. Masz umowę, znasz zasady, nikt nie zmienia reguł w trakcie gry. W przeciwieństwie do sytuacji, gdzie pracownikowi przysługuje dodatek wyrównawczy, ale dostaje go po 3 miesiącach i 2 odwołaniach.
Bankowe promocje zmieniają się co kilka miesięcy. Możesz wycisnąć z nich różne kwoty, ale nawet przy minimalnym wysiłku da się zdobyć 200-400 zł na start. A jeśli masz partnera, przyjaciela albo rodziców, którzy też nie mają konta w danym banku – możesz im polecić ofertę i zyskać kolejne bonusy. Czasem w ten sposób zarobisz o wiele więcej, niż za długie nadgodziny w swojej pracy.
Wyobraź sobie, że bank X oferuje Ci 600 zł za spełnienie kilku warunków:
Robisz to wszystko w ciągu jednej lub dwóch dób, a pieniądze po kilku tygodniach wpadają na konto. W przeliczeniu Twoja godzinowa stawka dodatku za tę akcję może wynieść ponad 200 zł. Czysty zysk, który nie koliduje z Twoim dotychczasowym wynagrodzeniem.
W internecie roi się od porównywarek promocji bankowych, blogów i grup tematycznych, ale nie każda strona rzeczywiście pokazuje najkorzystniejsze oferty. Jeśli chcesz mieć wszystko w jednym miejscu i nie tracić czasu na przekopywanie się przez regulaminy, zajrzyj na zgarnijpremie.pl. Na naszej stronie znajdziesz aktualne i sprawdzone promocje bankowe, z jasnym opisem warunków i krok po kroku, co zrobić, by zgarnąć bonus. Szukając dobrej oferty, zwróć uwagę na:
Promocje bankowe to forma zarobku, która nie koliduje z Twoją pracą, nie wymaga zmian w zatrudnieniu i daje Ci dodatkowe środki „na czysto”. Można ją łączyć z etatem, pracą na zlecenie, freelancingiem, a nawet prowadzeniem firmy. Nie wpływa też na dodatki przyznawane np. przez jednostki organizacyjne pomocy społecznej, domy pomocy społecznej czy instytucje opieki.
Masz już świadomość, że dodatek do pensji nie musi wynikać z nadgodzin czy pracy w nocy. Wiesz też, jak atrakcyjne są promocje bankowe. Teraz czas na inne rozwiązania. Oto kilka sprawdzonych pomysłów na dorobienie zdalnie – legalnie, elastycznie i bez ryzyka kolizji z podstawą stosunku pracy.
Jesteś dobry z matematyki, języka polskiego albo chemii? A może znasz dobrze angielski, niemiecki albo hiszpański? Znajomość języków obcych jest nadal w cenie – zarówno wśród uczniów, jak i dorosłych. Dzięki platformom takim jak Zoom, Teams czy Skype możesz udzielać korepetycji prosto z domu. Wystarczą trzy elementy: wiedza, dobre łącze internetowe i chęć działania.
Jeśli masz lekkie pióro, możesz pisać artykuły, opisy produktów, teksty na blogi, a nawet e-booki. Nie potrzebujesz studiów dziennikarskich, tylko pomysłu, sprawnej ręki i konsekwencji. To zajęcie, które można wykonywać wieczorami, po pracy etatowej. Jeśli tworzysz unikalne treści, działasz legalnie – zgodnie z prawem autorskim. A co ważne, często nawet nie potrzebujesz własnej działalności gospodarczej. Możesz rozliczać się umową o dzieło lub przez platformy dla freelancerów.
Wiele małych firm szuka osób do prowadzenia ich Facebooka, Instagrama czy TikToka. Wbrew pozorom, nie trzeba być influencerem – wystarczy znajomość narzędzi (takich jak np. Canva) i umiejętność logicznego planowania treści. Obsługa mediów społecznościowych to świetna opcja na dodatkowe wynagrodzenie z domowego biura, w dowolnych godzinach.
Co ciekawe, z tej formy dorabiania często korzystają osoby, które z różnych przyczyn nie mogą pracować „na miejscu” – np. z powodu orzeczenia niezdolności, po urlopie macierzyńskim lub w trakcie rehabilitacji.
Sprawdź również ➡️ Jak dorobić do pensji?
Niezależnie od tego gdzie pracujesz, zawsze masz prawo walczyć o więcej. Czasem wystarczy przypomnieć pracodawcy o dodatku motywacyjnym, stażowym albo wyrównawczym. Innym razem warto sięgnąć po sprawdzone oferty bankowe. Wybór należy do Ciebie: możesz działać na swoim, wieczorami, w weekendy lub po prostu wtedy, kiedy masz przestrzeń. Bez rewolucji, za to z realną szansą na poprawę sytuacji finansowej.
0-6 zł
0-9 zł
0-3 zł
do 1260 zł