Zespół Analiz Makroekonomicznych ING przewiduje nawet wzrost gospodarczy o 3% rok do roku. Jako, że gospodarka naszego zachodniego sąsiada wciąż pozostanie w stagnacji to w zestawieniu z mocnym złotym warunki będą mniej korzystne dla eksporterów. Wzrost PKB będzie natomiast wynikał z rosnącego popytu wewnętrznego.
Wzrost popytu wewnętrznego może być skorelowany z systematycznym wzrostem płac, w tym płacy minimalnej. Wzrosty dotyczyć będą zarówno zarobków w budżetówce, jak i świadczeń socjalnych (np. 800+). O ile ilość miejsc pracy pozostanie bez zmian to zwiększy się konkurencja o pracownika, który w 2024 roku będzie zarabiał więcej.
Ponadto w 2024 z opóźnieniem ruszą w Polsce inwestycje związane z transformacją energetyczną. Będzie to miało związek z dużymi inwestycjami, które wspierane będą przez środki unijne w ramach Krajowego Programu Odbudowy.
Obecny rok to dalszy proces dezinflacji skutkujący potencjalną obniżką stóp procentowych o 25pb w 2024 oraz o 75pb w 2025 roku. Analitycy uważają, że w związku z jesiennymi decyzjami RPP o obniżce stóp decyzja o zaostrzeniu polityki pieniężnej w tym roku byłaby trudna do uzasadnienia.
do 500 zł + do 7%
Osoby nieposiadające konta od 01.08.2023.
od 01.08.2023
300 zł +200 zł
Łatwy