
Ostatnie zakupy Narodowego Banku Polskiego sprawiają, że stan złota w jego rezerwach sięgnął 544 ton. To prawie o 96 ton więcej niż na początku roku. Obecna wartość kruszcu sprawia, że złoto w rezerwach NBP stanowi już 27,5 proc. całości (ma wartość 266,5 mld zł). To oznacza, że bank centralny zbliża się do osiągnięcia swojego celu.
Eksperci Tavex podkreślają, że zakładane przez NBP 30 proc. nie jest w żadnym wypadku wartością przypadkową. Z analiz wynika, że to właśnie przy takim udziale portfele banków centralnych charakteryzują się największą odpornością na kryzysy. Około ⅓ rezerw w złocie stabilizuje wartość aktywów w okresach wojen i zmniejsza ryzyko związane z wahaniami kursów walut. Redukuje także ekspozycję państwa na politykę monetarną jednego emitenta.
„Dzięki połączeniu intensywnych zakupów i wzrostu cen NBP szybko zbliża się do poziomu, który wielu ekonomistów określa jako „złoty standard odporności gospodarki”. Utrzymanie około 30% rezerw w kruszcu daje realne bezpieczeństwo finansowe. Szczególnie ważne dla gospodarki granicznej NATO, która potrzebuje dziś twardego, niezależnego ekonomicznego kręgosłupa. Złoto ma tę wyjątkową cechę, że nie jest niczyją obietnicą i nie można go zablokować” – podkreśla Tomasz Gessner, główny analityk Tavex.
Utrzymanie przez Narodowy Bank Polski obecnego tempa zakupów złota sprawia, że osiągnięcie wyżej wymienionych założeń może nastąpić już wkrótce.
1040 zł
Osoby nieposiadające konta osobistego Alior Banku, walutowego, Karty Kibica od przynajmniej 3 lat.
3 lata
800 zł +240 zł
Łatwy