Ustalenie, czy darowizna przekazana jednemu z małżonków po ślubie wchodzi do majątku wspólnego, to kwestia, która najczęściej podnoszona jest podczas rozwodu i związanego z nim podziału majątku. Temat ten jest istotny, ponieważ wpływa na bezpieczeństwo finansowe obdarowanego małżonka, a także na przyszłe rozliczenia majątkowe. Analizując ten temat, odnieśmy się do regulacji zawartych w Kodeksie Rodzinnym i Opiekuńczym, ponieważ to właśnie on stanowi źródło informacji niezbędnych do rozstrzygania sporów.
W polskim prawie kwestie dotyczące darowizn regulowane są przez art. 33 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Jego zapisy jednoznacznie wskazują na to, że do majątku osobistego każdego z małżonków należą rzeczy nabyte przez darowiznę, dziedziczenie lub zapis, chyba że darczyńca wyraźnie postanowił inaczej.
Oznacza to, że co do zasady, darowizna przekazana jednemu z małżonków trafia do jego majątku osobistego, a nie wspólnego, chyba że darczyńca zaznaczy, iż ma ona stanowić składnik majątku wspólnego. Ta zasada obejmuje również darowizny otrzymywane podczas trwania małżeństwa, chyba że darczyńca ma inne intencje, które powinien wyraźnie zaznaczyć.
Oprócz tego, co przewidują przepisy prawa, dla ustalenia przynależności darowizny do majątku osobistego lub wspólnego priorytetowa jest wola darczyńcy. Jeśli darczyńca wyraźnie zaznaczy, że darowizna ma być przeznaczona tylko dla jednego z małżonków, np. swojego dziecka, środki te nie stanowią składnika majątku wspólnego i nie podlegają podziałowi w razie rozwodu. Taki zapis powinien znaleźć się w treści umowy darowizny, co stanowi silny dowód w sprawie ewentualnych roszczeń majątkowych w przyszłości. A co, jeśli go zabraknie?
Częstą sytuacją jest przekazywanie darowizn przez rodziców jednemu z małżonków na cele rodzinne, jak zakup mieszkania czy remont domu. Jeśli darczyńca (np. rodzic) nie sprecyzował, że darowizna ma być przeznaczona tylko dla jednego z małżonków (jego syna czy córki, wnuka lub wnuczki), to przy wspólności majątkowej środki te mogą być uznane za część majątku wspólnego. Może to prowadzić do konfliktów, zwłaszcza w przypadku rozwodu, gdyż drugi z małżonków może rościć sobie prawo do udziału w nabytych za darowiznę składnikach majątku, takich jak nieruchomości.
Aby zabezpieczyć interesy osoby obdarowanej, warto sporządzić umowę darowizny, w której darczyńca jasno określi, że środki lub przedmiot darowizny są przeznaczone wyłącznie dla jednego z małżonków. Taki dokument pełni funkcję dowodową i jest szczególnie ważny w kontekście rozwodów oraz podziału majątku.
Ponadto dobrym pomysłem jest, aby darowizna była przekazywana na rachunek bankowy obdarowanego małżonka, co również stanowi istotny dowód jej przynależności do majątku osobistego. Pamiętaj, że darowiznę należy zgłosić do Urzędu Skarbowego i tutaj na korzyść obdarowanego będzie działało to, gdy sam dopełni tego obowiązku.
Uważność w tych aspektach jest zalecana. Dlaczego? Ponieważ w razie rozwodu i problemów z podziałem majątku, sąd nie będzie opierał się wyłącznie na ustnych zapewnieniach, czy poszlakach. Do podjęcia decyzji o tym, kto zatrzyma podarowane mieszkanie, dom, samochód czy inne dobra, będzie potrzebował konkretnych dowodów. Warto więc nimi dysponować.
Powyższe dylematy i sposoby rozwiązania ich odnoszą się do małżeństw, które mają wspólnotę majątkową. Nie muszą natomiast trapić tych par, które zdecydowały się nad rozdzielność majątkową i podpisał intercyzę. Dlaczego? Ponieważ wtedy darowizna z automatu trafia do majątku osobistego obdarowanego małżonka, bez potrzeby dodatkowego zastrzeżenia w umowie darowizny.
Rozdzielność majątkowa pozwala na wyraźne rozgraniczenie majątku osobistego od majątku wspólnego, co ułatwia ochronę darowizn przed roszczeniami drugiego małżonka w sytuacji rozwodu.
Odpowiedź na pytanie, czy darowizna wchodzi do majątku wspólnego, zależy w dużej mierze od woli darczyńcy oraz od tego, jak strony zadbają o odpowiednią dokumentację i sprecyzowanie intencji. Dzięki jasnym zapisom umowy darowizny można uniknąć potencjalnych konfliktów i sporów majątkowych w przyszłości. Niestety, bywa, że na fali przedślubnych emocji i późniejszych rozterek oraz wyzwań dnia codziennego, zapomina się o tym, jak ważne jest zabezpieczenie swoich finansów. Tymczasem może się to okazać ratunkiem, gdy miłość jednak się skończy i trzeba będzie zacząć wszystko od nowa.
24 miesiące za 0 zł w promocji i później 19 zł / lub 0 zł za wykonanie min. 1 przelewu ZUS w miesiącu.
0-19 zł
24 miesiące za 0 zł w promocji i później stała opłata 7 zł lub 5 zł, jeśli wydamy kartą min 500 zł.
5-7 zł
5 zł (3,5%)
350 zł za samo otwarcie konta mBiznes Standard mBanku.
350 zł